środa, 1 stycznia 2014

Happy International Hangover Day!



Bardzo mnie cieszy początek roku 2014, bo 2013 totalnie obsysał. No może poza kilkoma istotnymi dla mnie wydarzeniami sportowymi, które ciut osłodziły ten ponury czas. Na koniec nabawiłam się koszmarnego przeziębienia, w związku z czym sylwestra spędziłam w domu teściowej, smarkając do szampana i podziwiając piersi Maryli Rodowicz w Polsacie (link). Dzięki temu miałam jednak mnóstwo czasu aby zrobić dla Was noworoczną grafikę. Mam nadzieję że Wy bawiliście się wyśmienicie, a dziś wyglądacie jak ta pani na obrazku.